Życiodajna Woda Wodorowa

Ta książka nie zastępuje profesjonalnej porady lekarskiej. Została napisana wyłącznie w celach informacyjnych i edukacyjnych. W razie potrzeby prosimy skonsultować się z lekarzem lub innym wykwalifikowanym pracownikiem służby zdrowia. Ponieważ zawsze istnieje pewne ryzyko, autorzy oraz wydawca uchylają się od odpowiedzialności za jakiekolwiek negatywne skutki lub konsekwencje wynikające z zastosowania sugestii, preparatów lub metod opisanych w tej książce. Wydawca nie jest zwolennikiem stosowania jakiejkolwiek konkretnej diety czy programu zdrowotnego, ale uważa, że informacje tu zawarte powinny być publicznie dostępne. Jakiekolwiek wizerunki celebrytów, odniesienia, cytaty, nazwy firm i organizacji lub loga nie promują żadnego konkretnego produktu, usług, firmy czy poglądów. Wiele cytatów zamieszczonych w książce jest odniesieniami do tego, co napisali czy powiedzieli inni lub czego doświadczyli osobiście i mają na celu pomóc Czytelnikowi dokonać oceny potencjału Terapii Wodą Wodorową.

Podziękowania

Przede wszystkim chciałbym podziękować‚ „sile potężniejszej niż ja sam” za podarowanie mi wytrzymałości, wiedzy, możliwości i cierpliwości, dzięki którym podjąłem się współtworzenia „Życiodajnej wody wodorowej”. Cieszę się, że wytrwałem i ukończyłem tę książkę z sukcesem. Bez tego nie byłoby to możliwe.

Howard Peiper

Szczerze dziękuję Temu, któremu powierzyłem życie w 1971 roku. Zawsze byłeś moją opoką, źródłem siły, sprawiedliwości, mądrości i największej miłości, jaką człowiek mógłby kiedykolwiek otrzymać.

Dziękuję również każdej osobie, grupie, społeczności, organizacji charytatywnej i innej wymienionej poniżej, oraz każdej, która nie została wymieniona, ponieważ prosiła o anonimowość. Niektórzy z was są (lub byli) pionierami pracującymi od dziesięcioleci w dziedzinach biochemii, alternatywnych terapii zdrowotnych, medycyny naturalnej, leczenia holistycznego i jestem bardzo zaszczycony i wdzięczny za wasz wkład w naszą najnowszą książkę.
Dr Bernard Jensen, D.C. (1988), Fred Van Liew, Dr Paul Yanick, PhD, ND, CNC, Dr Monte Elgarten MD, Dr Michael Kwiker, D.O. (Health Associates Medical Group – Sacramento), Julie Zones, Michele Steffney, Jim Roberts, Tyler LeBaron (MHF/MHI), Dr Shigeo Ohta, Phd (Japonia), Dr Jan Slezak, MD, PhD, D.Sc, (Czechy), Dr Jiangang Long, PhD, (Chiny), Dr Kyu-Jae Lee, M.D., PhD, (Korea) Dr Mami Noda, PhD, (Japonia), Joe Boccuti, David Lewis, Dr Howard Peiper, Meg Cassell, Cindy Green (Rio Vista Beacon), Rio Vista Mayor Ron Kott, Rio Vista City Council, Jim Wheeler, Kaelee Schoennaman, D. W. Chitwood, Amanda Jenni (Center for the Arts – Rio Vista), Rev. Kathryn Morrow and Rev. Al La Far, Frank Clark, Mandy Elder (Rio Vista), B. Rhoda, Steve Ramella (Rio Vista), Jerry Robin, Toban, Emma Jones (Rio Vista), Marlene Cervantes, Sue Bielen (Rio Vista), Craig Petersen, Denise Commer (Rio Vista), LaDonna Kerton (Rio Vista), Z. Rhoda, Holly Hanes (Rio Vista).

Steven Clarke

Ważne cytaty wprowadzające

To interesująca analogia… że taka mała, a dokładniej NAJMNIEJSZA cząsteczka może mieć taki ogromny wpływ na zdrowie człowieka – Stwierdził podczas wywiadu wideo T. LeBaron, założyciel fundacji Molecular Hydrogen Foundation (MHF; Fundacja Wodoru Cząsteczkowego) oraz organizacji Molecular Hydrogen Institute (MHI; Instytut Wodoru Cząsteczkowego), odnosząc się do cząsteczki wodoru znanego jako wodór cząsteczkowy, w skrócie H2.

Ponad 1000 recenzowanych badań naukowych sugeruje, że H2 ma potencjał leczniczy w 170 modelach chorób, i zasadniczo w każdym narządzie w ciele człowieka – Molecular Hydrogen Institute (MHI) – Czerwiec, 2018.

Wstęp

Możemy przetrwać aż 90 dni bez jedzenia, jednak zaledwie 72 godziny bez wody, zanim przejdziemy w stan pół-śpiączki. Z drugiej strony, picie wody nasyconej nieorganicznymi minerałami, takimi jak węglan magnezu, węglan wapniowy i inne, których nasze ciało nie jest w stanie wykorzystać, może prowadzić do rozmaitych schorzeń i chorób. Te nieorganiczne minerały, toksyczne chemikalia, fluorki oraz inne substancje mogą zanieczyścić, zatkać, a nawet zmienić nasze tkanki w kamień, powodując ból, chorobę czy wręcz przedwczesną śmierć. Woda wodorowa, lecznicza woda Matki Natury, może pomóc usunąć złogi nieorganicznych minerałów i toksyn z naszych stawów, a także cholesterol i tłuszcz, oraz przywrócić równowagę pH w naszym organizmie. Ta książka rozwikła tajemnice wody H2, która zawsze przynosi ulgę w chronicznym cierpieniu. Cud Terapii Wodą Wodorową może już teraz pomóc nam żyć zdrowszym, szczęśliwszym i dłuższym życiem.

Dr Howard Peiper, N.D.

Mamy duże szczęście żyć w czasach, w których Terapia Wodą Wodorową zyskuje popularność na całym świecie, dzięki czemu możemy cieszyć się jej niezliczonymi korzyściami zdrowotnymi. Wodór był obecny od zarania dziejów. Jest ojcem wszystkich znanych w naszym wszechświecie pierwiastków. Jest najbardziej powszechnym gazem w naszej galaktyce. Bez niego na Ziemi nie mogłoby istnieć życie, jako że 71% powierzchni naszej planety pokrywa woda (2 atomy wodoru + 1 atom tlenu = H2O). Organizm człowieka jest „rezerwuarem pełnym wody”. Od wieków, ludzie zajmujący się nauką zawsze skupiali się na samym „O” w cząsteczce wody, i albo bagatelizowali, albo nigdy nie brali pod uwagę możliwych korzyści zdrowotnych „H2” w H2O. W każdej szklance wody znajdują się miliony atomów wodoru! To nasuwa na myśl dwa fascynujące pytania. Pierwsze, w jaki sposób 2 atomy wodoru połączone z 1 atomem tlenu w H2O można oddzielić od cząsteczek wody? Drugie, jak możemy sprawić, żeby te miliony uwolnionych, pojedynczych atomów połączyły się ze sobą i stworzyły niezwykle bezpieczny gaz medyczny, H2… a także, jak bezpiecznie nasycić tym gazem medycznym szklankę wody? W tej książce mamy zaszczyt przedstawić ci coś, co być może jest największym odkryciem medycyny i opieki zdrowotnej od 1953 roku!

Steven Clarke, C.M.H.A.

Molecular Hydrogen Institute

(Instytut Wodoru Cząsteczkowego)

MHI jest naukową organizacją non-profit, zajmującą się rozwojem edukacji, badań i świadomości w zakresie wodoru, jako leczniczego gazu medycznego.
MHI współpracuje z uniwersytetami i instytucjami z całego świata, dążąc do rozwoju wszystkich form badań nad wodorem, po części, żeby ustanowić to odkrycie niezwykle bezpieczną terapią gazem medycznym dla sportowców, a także w leczeniu i prewencji chorób oraz innych schorzeń u wszystkich ludzi
www.molecularhydrogeninstitute.org
MHI jest epicentrum edukacji i szkolenia w zakresie wodoru. Zachęcamy każdego do odwiedzenia podanej strony internetowej, żeby dowiedzieć się więcej, zaangażować, wziąć udział w kursach online oraz konferencjach i wspierać MHI wolontariatem lub pomocą finansową, dzięki czemu ten ekscytujący Globalny Ruch nabierze tempa.

Spis Treści

Witaj Czytelniku!
Tajemnica starzenia wyjaśniona
Zakwaszenie – Ponury Żniwiarz!
Alkaliczność zwycięża śmierć
Odwodnienie – czy jestem spragniony?
pH a zdrowie na poziomie komórkowym
Przyrost masy ciała, nadciśnienie i cholesterol
Reumatoidalne zapalenie stawów oraz ból w dolnej części pleców
Kiedy komórka staje się nowotworowa
Czy wiesz, że są tylko dwa rodzaje wody?
Czy woda ze studni i kranu atakuje nasz organizm?
Woda filtrowana – dochodowe mity marketingu!
Woda butelkowana i plastikowe butelki
Napoje izotoniczne, energetyki oraz suplementy
Czym jest Terapia Wodą Wodorową?
System Terapii Wodą Wodorową
Kiedy pić wodę wodorową i spożywać posiłki
Jonizowana woda wodorowa –
czego możemy się spodziewać
Co z naszymi zwierzakami?
Zawodowi sportowcy – mamy coś dla was!
Uwzględnienie terapii H2 w protokołach postępowania w przypadku doznania urazu lub wstrząśnienia mózgu podczas uprawiania sportów kontaktowych
Co mówią ludzie o systemie Terapii Wodą Wodorową
Zrozumieć elektrolity
Odżywianie komórkowe jako uzupełnienie Terapii Wodą Wodorową

Pożyteczne wskazówki

Katalog przydatnych materiałów

Instytucje

Bibliografia

O autorach

Woda jest jedynym napojem mędrca.

Henry David Thoreau

Witaj czytelniku

Serdecznie witamy wszystkich Czytelników z całego świata. W świecie współczesnej medycyny, odkrycia naukowe i innowacje napędzają szybkie zmiany. Mamy do wyboru dostosować się do nich, albo zostać w tyle z dotychczasowym, być może przestarzałym, a nawet ryzykownym podejściem do opieki zdrowotnej. Wielu lekarzy i badaczy z całego świata uważa, że Terapia Wodą Wodorową jest jednym z największych odkryć w dziedzinie medycyny od 65 lat. Dlatego, tu i teraz, ogłaszamy WODÓR CZĄSTECZKOWY „największym odkryciem medycyny i opieki zdrowotnej od 1953 roku!”
Jakiegoż to wielkiego odkrycia dokonano w 1953? Dwóch naukowców zidentyfikowało oraz nakreśliło strukturę molekularną DNA, za co otrzymali Nagrodę Nobla. DNA okazało się mieć strukturę podwójnej helisy, połączonej wiązaniem wodorowym. Medycyna już nigdy nie mogła być taka sama! DNA wprowadziło nas w subkomórkowy świat nanotechnologii, epigenetyki oraz medycyny spersonalizowanej.
Teraz przenieśmy się do 2005 roku. Oto dr Shigeo Ohta, dokonuje kolejnego wielkiego odkrycia. Stwierdza: Byłem zdumiony doskonałym działaniem ochronnym gazu wodorowego przed stresem oksydacyjnym i postanowiłem poświęcić temu całe życie. Obecnie, w 2018 roku, to stało się niemal ogólnoświatowym ruchem!

Czym jest Wodór Molekularny… mówiąc prostym językiem?
H2 to dwa powiązane ze sobą atomy wodoru, które tworzą najlżejszą i najmniejszą cząsteczkę gazu w całym znanym nam Wszechświecie! Kiedy nasycimy nim przefiltrowaną wodę, powstaje ciecz, która jest w stanie nawodnić niemal wszystkie 37,2 bilionów naszych komórek na poziomie nano lub epigenetycznym przy zaskakującej prędkości, widocznej pod mikroskopem.
Co ciekawe wodór molekularny (H2) nie jest żadną nowością na naszej planecie. Takie „lecznicze źródła” istnieją od tysięcy lat. Przewlekle chorzy podróżują do nich we Francji, w Meksyku, Indiach, Niemczech czy Japonii, żeby zażyć kąpieli w tych wodach lub po prostu je pić. Po takich „kuracjach” ludzie często czują się lepiej, a ich dolegliwości odchodzą w niepamięć! Jednak dopiero niedawno badania naukowe potwierdziły, że wody te zawierają rozpuszczony gaz wodorowy. Od 2007 roku za sprawą naukowców z dziedziny biochemii i nauk medycznych gwałtownie przybyło ponad tysiąc nowych analiz, referatów, w tym również parę badań klinicznych opisujących tę cudowną cząsteczkę oraz jej pozytywny wpływ na zdrowie!

Jak to działa
H2 jest wykorzystywany w nowej terapii gazem medycznym o nieograniczonym potencjale do przywrócenia równowagi zasadniczo każdemu narządowi w naszym organizmie. Dixon i  jego współpracownicy z Uniwersytetu Loma-Linda donoszą, że H2 ma potencjał, żeby pomóc przy 8 z 10 chorób będących najczęstszą przyczyną zgonów w Stanach Zjednoczonych. Zatem, jak działa H2? Bazując na 1 000 udokumentowanych ekspresji genów można stwierdzić, że:

  • zmienia sygnalizację komórkową, metabolizm komórki oraz ekspresję genów, co nadaje mu właściwości przeciwzapalne, przeciwalergiczne, przeciwdziałające otyłości oraz zapobiegające apoptozie (zaprogramowanej śmierci komórki)
  • szybko przenika przez błony komórkowe, po czym rozprasza się w przedziałach subkomórkowych… tym samym redukując stężenie cytotoksycznych rodników tlenowych, chroniąc nasze DNA, RNA oraz białka przed stresem oksydacyjnym
  • aktywuje lub zwiększa ilość dodatkowych enzymów przeciwutleniających w całym organizmie
  • poprawia krążenie krwi, zapewniając tym samym masę korzyści całemu organizmowi

Jakie są inne zalety gazu H2?
Jedną z nich jest fakt, że H2 jest bardzo bezpieczny. Setki badań udowadniają jego wysoki profil w tym zakresie. Gaz H2 jest bezpiecznie stosowany przy nurkowaniu głębinowym od lat 40. XX wieku. Wodór jest bardzo naturalny dla naszego organizmu, jako że znajduje się już w naszym DNA. Poza tym, H2 jest nie-rodnikowym, nie-reaktywnym, niepolarnym, neutralnym gazem, którego stosowanie nie skutkuje żadnymi szkodliwymi efektami ubocznymi!
Kolejną zaletą są jego właściwości przeciwstarzeniowe, które znajdują oparcie w badaniach naukowych. Zwróć uwagę na cytat pochodzący z globalnego instytutu skupiającego ekspertów medycznych – Im więcej badań gromadzi się na temat H2, tym bardziej wygląda na to, że ma ono właściwości… Źródła Wiecznej Młodości. (MHI, 2018)
W rozdziale wstępnym zaledwie wprowadziliśmy cię do tematu Terapii Wodą Wodorową. Zanim bardziej się w niego zagłębimy, stworzymy solidne fundamenty, czyli wiedzę o takich zagadnieniach jak funkcjonowanie naszego organizmu, pH, odwodnienie, niektóre z powszechnych schorzeń, oraz filtrowanie i rodzaje wody.

Lekarze mniemają, że cokolwiek pomogli choremu, gdy potrafią nadać jego schorzeniu odpowiednią nazwę.

Immanuel Kant

Tajemnica starzenia rozwiązana

Jesteśmy zaprogramowani, żeby wraz z upływem czasu zestarzeć się i wyglądać staro, ale niekoniecznie musi tak być. Wiek i wygląd to rzeczy względne. Niektórzy ludzie w wieku 65 lat wyglądają na 45, inni – na 85.

Nikt nie zaprzecza genom. Nasi rodzice mają wiele wspólnego z naszą fizyczną i psychiczną kondycją, naturą i osobowością. Jednak możemy zrobić bardzo wiele, żeby poprawić nasze zdrowie, wygląd oraz jakość życia. Starzenie pozbawione witalności nie jest ekscytujące.

Po pierwsze i najważniejsze, musimy wiedzieć, co jemy. Amerykanie umierają z powodu niedożywienia i odwodnienia. Owszem, pochłaniamy spore ilości „jedzenia” i „płynów”. Jednak stajemy się coraz grubsi i częściej chorujemy. Dlaczego?

Oto, co się dzieje. Spożywamy smaczne jedzenie, które zawiera kalorie i daje nam złudzenie energii… jednocześnie nasze posiłki prawie zupełnie pozbawione są składników odżywczych. Czy wiesz, że wiele z tak zwanych „zdrowych” produktów owszem posiada składniki i kalorie, które zapewniają energię, ale nie mają żadnej wartości odżywczej? Mowa o tych ładnie zapakowanych, komercyjnych produktach, które jemy na co dzień. Tak naprawdę, to głównie tego rodzaju jedzenie konsumują Amerykanie (ale i inne społeczeństwa), w rezultacie stopniowo głodząc się na śmierć.

Bezwartościowa żywność, tak jak zostało to opisane powyżej, nie zapewnia składników odżywczych. Zamiast tego gromadzi się w naszym organizmie jako trucizna oraz złogi w naszej krwi. Nagromadzenie tych toksyn może być początkiem naszego końca. Różne choroby cywilizacyjne oraz przedwczesna śmierć są tego powszechnym przejawem.

Tylko pomyśl! Choroba nie może być przyczyną samą w sobie… ani nie może być lekarstwem – i zdecydowanie nie prewencją. Niestety, to my sami jesteśmy odpowiedzialni za powstawanie chorób w naszych organizmach. Chorowanie i niska jakość życia idą ramię w ramię. Nie ma życia czy witalności w antybiotykach, szczepionkach przeciw grypie czy immunizacji. Życie, piękno i młodość są we krwi, a dobra krew powstaje z dobrego jedzenia i dobrej wody.

Dobra krew, zdrowie i witalność nie mogą pochodzić z utrzymywania się przy życiu o białym chlebie, ciastkach, kawach latte czy ładnie zapakowanej komercyjnej żywności sprzedawanej w supermarketach. Pomyśl o tak zwanej „zdrowej żywności” czy „zdrowych” płatkach śniadaniowych. Nie zapomnij o „jedzeniu” do którego dodano barwniki czy wypełniacze, lub które poddano procesom chemicznym, żeby ładnie wyglądało… smażona, o niskiej wartości, zubożała żywność… produkty poddane pasteryzacji, homogenizacji czy też po prostu samo w sobie martwe jedzenie.

Jedną z wielu przyczyn starzenia i chorób przewlekłych są zaburzenia normalnych procesów metabolizmu komórkowego i komórkowej regeneracji. Akumulacja toksyn (pochodzących z zakwaszającej żywności, wody, napojów oraz innych źródeł) a także produkty przemiany materii, zakłócają odżywianie naszych narządów, spowalniają zdrową regenerację tkanek i budowę nowych komórek. Kiedy codzienne procesy metaboliczne zostają zaburzone (w wyniku niedoboru składników odżywczych, powolnego trawienia, eliminacji toksyn, siedzącego trybu życia, przejadania się, kwasicy, itd.), a proces tworzenia, wymiany i odbudowy komórek spowalnia, … nasze ciało zaczyna się starzeć. Jego odporność na choroby wyraźnie spada i pojawiają się różne dysfunkcje. Dlatego, kluczem do spowolnienia procesu starzenia jest zmiana ogólnej równowagi pH w naszym organizmie na lekko zasadową.

Piękno, siła, młodzieńczy wygląd i długie życie są następstwem wybierania odpowiedniej żywności, żywych wód oraz właściwie nawadniających płynów. To wydaje się proste, ale czy naprawdę takie jest? Nie każde jedzenie i nie każda woda są zdrowe.

Nie ma czegoś takiego jak naturalna śmierć.
Każda śmierć z tak zwanych przyczyn naturalnych
jest zaledwie zakończeniem postępującego zakwaszenia.

Dr George W. Crile

Zakwaszenie – Ponury Żniwiarz!

Nagromadzenie kwasowości we krwi, komórkach, tkankach, narządach i płynach ustrojowych może być głównym czynnikiem i/lub przyczyną choroby oraz śmierci. Wiodący naukowcy sugerują, że nie ma czegoś takiego jak naturalna śmierć. Zamiast tego sądzą, że każda śmierć z „przyczyn naturalnych” jest jedynie zakończeniem postępującego zakwaszenia, prowadzącego do toksemii (zatrucia krwi).

Większa część żywności, którą jemy, wytwarza kwas. Takich produktów jest tak wiele, że nie sposób ich wszystkich wymienić. Prawie wszystkie przetworzone produkty wytwarzają kwas. Większość z towarów butelkowanych, w tym butelkowana woda, wytwarza kwas. Tłuszcze, oleje („nowoczesne” oleje do smażenia i gotowania), cukry, słodycze, syropy, cukierki, skrobie, pieczywo, płatki, glukoza, dżemy i marmolady wytwarzają kwas. Prawie wszystkie gotowane, smażone i pieczone produkty wytwarzają kwas.

Podobnie jak prawie wszystkie lekarstwa, drinki, toniki, wino, likiery, kawa, herbata, czekolada, kakao i wszelkie przetworzone produkty. Prawie wszystkie konserwy i wszystkie orzechy (z wyjątkiem migdałów). Także większość papryczek oraz korniszonów to kwas.

Kwasy są końcowym produktem naszego metabolizmu (katabolizmu). Katabolizm to szlaki metaboliczne rozbijające cząsteczki na mniejsze jednostki, które następnie są utleniane, żeby uwolnić energię, lub zostają zużyte w reakcjach anabolicznych. Produkty spalania lub utleniania w naszym organizmie wytwarzają kwas. Umierające leukocyty i tkanki, fekalia w jelitach, śluz, flegma, umierające bakterie i ich toksyny wytwarzają kwas. Nawet aktywność mózgu, myślenie, obawy, zmartwienia, stres i różnego rodzaju ujemne emocje zwykle prowadzą do zakwaszenia. Zakwaszenie można śmiało nazwać „ojcem” wszystkich chorób.

Kiedy nasz organizm jest ZASADOWY, ciężej jest zachorować. Kiedy jest ZAKWASZONY, łatwiej o chorobę. Zasadowość w ludzkim organizmie i długowieczność idą ramię w ramię. Zakwaszenie często może prowadzić do stanów zapalnych, bólu, cierpienia, interwencji chirurgicznych oraz przedwczesnej śmierci. Natomiast dieta alkaliczna, połączona z alkalicznym nawodnieniem, prowadzi do lepszego zdrowia, odmłodzenia i urody.

W 2013 roku opublikowano analizę i artykuł z wnioskiem, że kwaśne pH alarmuje wrodzoną odporność, która z kolei nasila istniejące stany zapalne oraz niedokrwienia. W badaniu stwierdzono: „Kwaśne pozakomórkowe pH spowodowało gwałtowne wewnątrzkomórkowe zakwaszenie”. Co niezwykłe, dla kontrastu, „zasadowe pozakomórkowe pH silnie hamowało odpowiedź IL-1β na kilka znanych aktywatorów NLRP3, demonstrując tym samym dwustronny potencjał pH do regulacji aktywności tego inflamasomu”. Co prawda badanie ograniczało się w swoim zakresie do powiązanych z kwasicą patologii, takich jak miażdżyca naczyń krwionośnych czy reakcje zapalne występujące po lub z powodu niedokrwienia, niemniej jednak jego konsekwencje są znacznie bardziej dalekosiężne, jako że zakwaszenie okazuje się być jednym z czynników prowadzących do chorób serca, zabójcy numer 1 w Ameryce!

Żaden z nas nie może uciec przed złymi wyborami. Skoro żywimy się jedzeniem wytwarzającym kwas, posiłek po posiłku i dzień po dniu, nasze ciało musi ostatecznie za to zapłacić. Kiedy produkujący kwas pokarm zaczyna się gromadzić, stopniowo może rozwinąć się toksemia krwi. Jak tylko to zatrucie osiągnie punkt krytyczny, Śmierć (Ponury Żniwiarz!) zaczyna pukać do naszych drzwi. Zatem zakwaszenie jest fundamentem wielu chorób, kłopotów, cierpienia, bólu i łez. Dlatego, skoro musimy jeść i pić, powinniśmy robić to właściwie.

Kwas nagromadzony w nerwach i wokół nich może doprowadzić do neuralgii, zapalenia nerwu, rwy kulszowej, nerwowości, nerwobóli, bólu głowy, ucha, i innych przypadłości. Kwaśna tkanka mózgowa może spowodować zapalenie mózgu, niepoczytalność, wywoływać skłonność do przestępstwa, brutalnej wściekłości, melancholii oraz setki objawów choroby psychicznej.

Kwas może spowodować zapalenie stawów, dolegliwości układu moczowego, problemy z zastawkami serca oraz nerkami. Zakwaszenie gruczołu prostaty lub tkanek wokół niego może doprowadzić do jego powiększenia, opuchnięcia i stwardnienia, czego rezultatem może być rak prostaty lub, co najmniej, problemy z oddawaniem moczu. Zakwaszona macica może skutkować zaburzeniami cyklu miesiączkowego, stanami zapalnymi, guzami macicy oraz innymi dolegliwościami związanymi z układem rozrodczym.

Zakwaszona wątroba może być powodem zaparć, hemoroidów, żylakowatości, toksykozy, samozatrucia, żółtaczki, kamieni żółciowych oraz marskości.Nadmierna kwasowość w żołądku może doprowadzić do zapalenia błony śluzowej tego narządu i zgagi. Zakwaszenie może wywołać tworzenie się gazów i powodować ucisk na serce, przeponę, kręgosłup oraz inne organy. Tak wytworzone ciśnienie skutkuje rozszerzaniem żołądka, który w rezultacie zaczyna zwisać, niczym pusty worek – co skutkuje wzdęciami, kolką, niestrawnością, bólami i zaparciami. Nabrzmiałe brzuchy to dziś w Ameryce dosyć częsty widok.

Ale nie wszystko stracone! Wielu z nas budzi się i bierze odpowiedzialność za własne zdrowie. Zaczynamy zdawać sobie sprawę, że zarówno w Stanach jak i wielu innych krajach, placówki medycyny konwencjonalnej oraz cały przemysł farmaceutyczny są, na poziomie korporacyjnym, uzależnione od nas w kwestii zysków. To tworzy konflikt interesów.

Jednak nie mamy zamiaru obrażać jakichkolwiek pracowników służby zdrowia. Wysoko cenimy i bardzo szanujemy większość zawodowych lekarzy, chirurgów, pielęgniarek, klinicystów i innych licencjonowanych pracowników związanych z medycyną akademicką. Dlaczego? Ponieważ ta globalna społeczność złożona z oddanych profesjonalistów poświęciła wiele lat (a nawet dziesięcioleci) na ratowanie ludzkich istnień poprzez badania, ciężką pracę i długie godziny spędzone w szpitalach i w terenie!

Różne diety wykazują różny wpływ na nasze zdrowie. Jednak dieta bogata w produkty zakwaszające zawsze będzie szkodliwa i bez względu na indywidualną kompozycję chemiczną danego organizmu, będzie powodować zakwaszenie oraz tworzenie się gazów.

Dlatego istnieje wiele rodzajów odpowiedzi na zakwaszenie, w zależności od biochemii naszego wyjątkowego, indywidualnego organizmu. WAŻNYM PIERWSZYM KROKIEM jest opanowanie sztuki rozpoznawania zarówno zakwaszających, jak i zasadowych pokarmów, wód i napojów. Dlaczego? Ponieważ zasadowość ludzkiego organizmu i długowieczność są ze sobą ściśle powiązane.